środa, 28 maja 2014

5



Wojna fandomów. Jeden na drugiego, drugi na trzeciego, wszyscy na siebie. Po co? To chore. Każdy, ma swojego idola. Każdy powinien posiadać w sobie szacunek, do drugiego człowieka, w tym przypadku do idola innej osoby. Powiem Wam, że nawet troszeczke mi przykro, jak czytam niektóre słowa od rówieśników moich fanów, którzy mają też swoich idoli i nie potrafią zaakceptować tego, że ktoś może mieć odmienne upodobania. Dużo fanów Justina, zw. Beliebers zarzuca mi pełno zmyślonych rzeczy. Muzyka - copy, paste, Ubiór - copy, paste, Kariera - copy, paste. Kochani, naprawdę? Jedyne co mnie łączy z Justinem to chyba początki kariery, bo też zaczynaliśmy na schodach/ławkach i potem na YouTube. Może fryzura nas też łączyła, ale zapuszczając kask, nie wiedziałem kim jest Justin. To co piszę, to nie tłumaczenie się ze swoich win, bo takich nie mam, tylko takie sprostowanie kilku spraw, które gdzieś tam krążą po necie i strasznie szpecą różne portale. Swoją drogą, to prawda, że nie słuchałem, a nawet nie lubiłem Justina muzyki przed pójściem na koncert. Wróć. Jak kilka dni przed koncertem dostałem od eski jego akustyczną płytę, mega się nią podjarałem, ale nie słuchałem wersji nieakustycznych. Nadszedł dzień koncertu, czyli dzień spełnienia marzeń mojej Juleczki, której to załatwiłem. Stanąłem spokojnie z nim do zdjęcia, no bo taka okazja mogłaby się już nie powtórzyć i poczekałem na koncert. Odliczanie, Justin wlatuje, zaczyna się show. Od początku do końca byłem wpatrzony w jego postać i byłem pewien podziwu, jak wiele potrafi. I od tej pory jestem… jestem po prostu jego słuchaczem. Koncert był niesamowity i od tamtej pory w sumie nie ma dnia bez chociaż jednej piosenki Justina. Jest świetny. Potrafi śpiewać, zajebiście się rusza, jest strasznie wytrwały w tym co robi i mimo tam kilku wpadek, wciąż świetnie sobie radzi.

Jeśli chodzi o drugi chyba najpopularniejszy w naszym kraju fandom, czyli fandom zespołu One Direction, są to chyba bardziej spokojni ludzie, z tego co zauważyłem. Ale samej muzyki chłopaków nie słucham, znam tylko single, które są promowane w mediach.

Ale cały post nie jest o tym, by oceniać fandomy i ich idoli. Tylko by troche rozluźnić dupy i całą tą sytuacje. Pamiętajcie, że fani to też ludzie, a raczej przede wszystkim ludzie, a do ludzi szacunek powinien gdzieś tam w nas drzemać. Ewentualny szacunek. (M:))

SOPOT TOP TRENDY, LECIMY! :)



40 komentarzy:

  1. Cieszę się , że zwracasz uwagę na tak ważną sprawę. Szanujmy innych, jeżeli sami chcemy być szanowani: ) w skrócie PEACE & LOVE everyone: )

    OdpowiedzUsuń
  2. Moim zdaniem jesteś super wokalista fajnie sie prezentujesz na scenie , super się ciebie słucha. Nie rozumiem co inni mają do ciebie po prostu zazdroszczą ci ,że w tak krótkim czasie osiągnąłeś więcej niż inni ♥ Jesteś wielki ! Pamiętaj o Tym ; * Prześliczne zdjęcie z Janją : ) Super razem wyglądacie : *

    OdpowiedzUsuń
  3. Hey Dawid.
    Cieszę się, że poruszyłeś tak ważny temat, którym jest wojna fandomów. Absolutnie się z Tobą zgadzam, fani to też ludzie, a raczej jak żeś to napisał, to przede wszystkim ludzie i powinniśmy mieć do nich szacunek.
    Jednakże niestety istnieją jeszcze anty-fani.. Co zrobiłbyś np. w sytuacji, gdyby jakiś anty-fan wyrwał z kontekstu Twoje wypowiedzi, posklejał je w jeden post i wrzucił na swoją stronkę, która aż "kipi" id nienawiści do Ciebie i One Direction?

    Ja właśnie próbuję walczyć z obsługą Facebook'a o usunięcie jednej takiej stronki, ponieważ ludzie ją prowadzący bardzo obrażają tam Ciebie i bliską mi osobę..

    Ta stronka, o której wspomniałam przed chwilką nosi nazwę: Jesteśmy Anty-Kwiators, problem?

    Zgłaszałam ją już chyba z 60 razy, ale oczywiście Facebook nie widzi żadnego problemu ani tym bardziej powodu, aby usunąć stronkę...

    Ja już sama nie wiem, co mam dalej robić.. Widzę przecież, jak kolejna osoba cierpi... A ja.. Chociażbym nie wiem jak bardzo się starała, nie umiem pomóc.. Facebook rządzi się swoimi prawami, których nawet nie przestrzega..

    Oni łamią regulamin w rozdziale 4, punkcie 1... (chodzi o wykorzystanie zdjęcia bez zezwolenia osoby głównie zainteresowanej przez osobę trzecią...)

    OdpowiedzUsuń
  4. Osobiście nie spotkałam się jeszcze z tym żeby jakaś Belieber rzucała hejty w twoją stronę. Raczej skupiają się na nas (Directioners). W sumie to nie lubię ani ciebie, ani twojej muzyki ale tak weszłam przeczytać bo zaintrygowała mnie "Wojna fandomów". W tym jednym się z tobą zgadzam, każdy fanom powinien mieć dla siebie szacunek. Niestety często tak nie jest z powodu walk w różnych głosowaniach itd. wtedy zaczyna się wojna by wybić swoje idola jak najwyżej co odbija się na relacjach między osobami w fandomach.
    Dodam jeszcze, że zazdroszczę Sopotu i... fajna bluza. ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. i to jest konstruktywna opinia! :)
    Dzięki :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Pierwszy raz widzę, żeby osoba taka jak Ty Dawid, tzn. ze świata muzycznego show-biznesu, poruszyła ten problem. Patrząc na kilka fandomów z boku, można dostrzec wrogość jednych do drugich.
    Ja lubię One Direction, Ciebie jak i również Justin'a Bieber'a. Nie rozumiem, więc po co ta złość? Skąd ona się bierze. Dobrze, że ktoś o tym mówi. Ciekawe jak daleko można się posunąć w tej "grze"? Co mogą zrobić fandomy zaślepione gniewem?

    OdpowiedzUsuń
  7. Naprawdę cudowny post. Cieszę się że nie oceniasz innych :) Ja też tego nie robię bo jak ja kogoś bym oceniła po idolu to ktoś może oceniac mnie ♥

    OdpowiedzUsuń
  8. No właśnie !! Mnie na Asku @kamilcia132 cały czas hejtują Bieberowcy czy jakoś tak bo jestem Kwiatonatorką ♥ świetny pomysł Dawidku ^^ Tylko , że jak inni tego nie rozumiom I dalej hejtują ? Co robić ? Przy okazji :D jade dzisiaj kupić nową płyte :* Ale sie cieszę :) A I jeszcze jedno xD Będzie kiedyś koncert w Wdw albo w okolicy ? Proszę odp ^.^ Kc ♡

    OdpowiedzUsuń
  9. każdy ocenia ludzi po wyglądzie bądź po pierwszym zamienionym z nimi zdaniem, gdy dowiedzą sie że jesteśmy fanem jakiegoś piosenkarza, którego oni uważają za 'pedała' bo dba o swój wygląd i po prostu jest sobą, od razu po tym zaczynają sie hejty i to nie takie tylko o ten fandom(choć tylko to o nas wiedzą) wyzwiska lecą wszystkie po kolei jakie tylko im wejdą na język, a w głębi ta hejtowana osoba jest bardzo wartościowa, a przez taką głupotę niszczą ją psychicznie.

    OdpowiedzUsuń
  10. dobrze gadasz : ) Niektórzy jeszcze z innych fandomów uważają że Kwiatonators i Saszanators to wgl. nie jest fandom.. Żałosnee

    OdpowiedzUsuń
  11. Dobrze gadasz nie powinniśmy się kłócić bo ja np. jestem Directioner i Kwiatonator i jestem z tego dumna ale troszeczkę chyba się mylisz haha Directioners to nie jest spokojny fandom haha xD ale i tak Cię kocham ♥ :* ale super że poruszyłeś ten temat o fandomach :)

    OdpowiedzUsuń
  12. W końcu ktoś poruszył ten temat. To już jest wkurzające jak niektórzy wymagają szacunku a sami go nie okazują. Sama jestem Belieber ale również Kwiatonator i to co się dzieje na facebooku przechodzi ludzkie pojecie. Uważam że fandomy powinny się wspierać a przynajmniej szanować. Każdy ma swojego idola i swoje zdanie a to nie jest powód aby obrażać innych ludzi. Chcemy aby nas szanowano to okazujmy ten szacunek innym. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Masz rację, ja mam swój fan'pag na facebook'u dotyczący zespołu One Direction i bardzo mi było przykro, gdy zaczęli wyzywać Twoją osobę, w tym przypadku krzywdzą również mnie, nie tylko Ciebie. Natomiast staram się iść na przód i nie słuchać tego co mówią inni. A co do One Direction to nie są oni spokojni, oj nie. :)

    http://oliviabelica.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  14. To jest chore. ;/
    Psują tylko opinie swoim idolom, bo kto chciałby mieć tak nie ogarniętych fanów? ;)
    Ból dupy o to, że coś osiągnąłeś i tyle <3
    Kocham <3
    ~~
    Zapraszam - http://my-swaggy-life.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  15. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  16. Szacunek za Szacunek.Jeżeli zaczynasz kogoś hejtować wyzywać od pedałów itp to opinia wychodzi sama jaki/a jesteś że oceniasz a nie znasz.No to nie ma sensu więc zanim coś głupiego powiesz pomyśl i zwróć uwagę na to że jeżeli obrażasz mojego idola to mnie też to w jakiś sposób boli bo ja nie obrażam twoich idol.Wszyscy jesteśmy ludzi i wszyscy popełniamy błędy i jesteśmy tacy sami.
    Dawid powodzenia na Top Trendy <3 :D

    OdpowiedzUsuń
  17. Hejterstwo to największa zaraza dzisiejszych czasów. Każdy ma prawo być fanem kogo chce, słuchać kogo chce, ale to, że nie jesteś kogoś fanem nie oznacza, że ten artysta nie zasługuje na pochwałę. Nie jestem fanką przykładowo Madonny, nigdy jej muzyka do mnie nie trafiała, po prostu mi się nie podoba, ale jednocześnie zdaję sobie sprawę jaki wpływ ta kobieta miała na muzykę pop, jest ikoną czy to się komuś podoba czy nie i to szanuję.
    Mam trochę więcej niż naście lat;p a lubię piosenki Dawida. Utwory jak "Mój Świat" czy "Na Zawsze" zasługują na uznanie, kocham "Tathagata." W planach mam zakupić obie płyty, bo po prostu podoba mi się to co ten chłopak robi i czuję, że z czasem będzie się tylko piął w górę. Zresztą, ostatnio poświęciłam moment, żeby przeczytać kilka hejterowskich "youtube'owych" komentarzy i doszłam do wniosku, że ci ludzie najwyraźniej cierpią na nadmiar wolnego czasu, bo żadna z tych "wypowiedzi" nie miała jakiegokolwiek sensu. Pzdr Dawid i rób swoje! ♥

    OdpowiedzUsuń
  18. Ale wiesz Dawid jak to jest. Skoro hejty nic nie '' pomagają '' to trzeba zacząć pyskówki do innego fandomu.
    Tacy są ludzie i nic się na to chyba nie pomorze, ponieważ nie zechcą nikogo słuchać, bo uznają że mają racje.

    OdpowiedzUsuń
  19. Popieram Cię Dawid, w zupełności masz racje :)
    Jedyne co mnie ciekawi czy ty czytasz te wszystkie komentarze...
    Trzymaj się ;*

    OdpowiedzUsuń
  20. Dokładnie masz racje Dawid , ale jak kto się mówi ''o gustach się nie dyskutuje '' , no ale wiadomo szacunek powinno się mieć do drugiej osoby chodź zauważyłam że większość społeczeństwa go nie ma więc jest jak jest .

    OdpowiedzUsuń
  21. W 100 % masz racje każdy fandom powinien być wobec siebie sprawiedliwy . Po prostu traktujmy siebie tak jak bysmy chcieli byc traktowani, czy to tak wiele ?. Niepotrzebne sa te wszystkie dramy ;)

    OdpowiedzUsuń
  22. To jest nie fair. Szanuje Justina i 1D i ich fundomy, a ich nie lubię. Nie hejtuję ich, ale oni hejtują nas. Bez sensu. Dawid, zgadzam się z tobą, ale już powoli nie wytrzymuję. Te wszystkie hejty, głównie fanek 1D. Już nieraz nie wiem co mam robić, bo mam ochotę paru osobę przyłożyć prosto w twarz...

    OdpowiedzUsuń
  23. Doskonale napisałeś! :* Większość tzw. gimbusów straaaaaasznie nie lubi Justina, choć nie wiem za co... nie jestem Belieber, ale mam do niego szacunek. Szanuję osoby, które słuchają jego muzyki....

    OdpowiedzUsuń
  24. Świetny i szczery post! Ja sama nie lubię Justina, ale nie wyzywam innych fandomów. :) Kocham Cię! Marzę żeby Cie kiedyś zobaczyć bo jeszcze nie widziałam. Nie mam żadnej płyty (bo nie mogę), nie byłam na żadnym koncercie (bo nie mogę) :( :c Mam nadzieję, że to przeczytasz. :( Kocham Cię ♥

    OdpowiedzUsuń
  25. Jesteś taki szczery i właśnie to mi się w Tobie podoba - otwartość, szczerość i bycie sobą. Kocham Cię <3

    OdpowiedzUsuń
  26. Dawid piszę książkę. Głównym bohaterem jest Dawid. Jest prawie taki jak ty. ; D

    OdpowiedzUsuń
  27. Wszystko co mówisz to prawda .. Inni wymyślają niestworzone historie.. Ale nie martw się masz nas <33 Kocham Cię i czekam na następny post widzimy się już w niedziele w Gdańskuu <3 :***

    OdpowiedzUsuń
  28. Jestem belieber i mam twoją płytę i cię kocham i cię nie obrażam :D hahah kocham cie <3

    OdpowiedzUsuń
  29. Kochany Dawidzie masz rację, te wojny fandomów są nie potrzebne. No bo po co tyle kłótni i nienawiści wszyscy powinni się szanować. Osobiście nie jestem fanką Justina, ale kiedyś byłam i go bardzo szanuję po mimo tylu błędów, które popełnia. Jako Directioner dziękuję za nazwanie naszego fandomu spokojnym, choć w cale tak nie jest ^_^ Ogólnie to boli mnie, gdy ktoś obraża moich idoli, ale co mam zrobić? Po prostu olać tych ludzi, którzy hejtują, bo w końcu nie mają racji co do naszych idoli. A tak po za tym to nie tylko wojny pomiędzy fandomami są denerwujące, ale i te w fandomach np. pomiędzy Directioners jest spór między Larry Shipper a Elounor Shipper co jest bardzo przykre. Moim zdaniem nie powinno być wojny pomiędzy fandomami jak i w fandomach. Kocham Cię ♥ Edyta :*

    OdpowiedzUsuń
  30. Kotek jest szansa na koncert w Ostrowcu Świętokrzyskim? Błagam odpisz ♥

    OdpowiedzUsuń
  31. Po raz kolejny mądre słowa. Dawid - JESTEŚ WIELKI <3

    OdpowiedzUsuń
  32. Mądrze ♥ JESTEŚ NAJLEPSZY ♥

    OdpowiedzUsuń
  33. " fandom zespołu One Direction, są to chyba bardziej spokojni ludzie, z tego co zauważyłem" hahs przepraszam, ale jakbyś spotkał kiedyś moja przyjaciółkę Klaudię lub mnie kiedy mam fazę ze znajomymi np. w "Plazie"(centrum handlowe) to chybabyś zwątpił xd.
    to fajnie, że słuchasz piosenek Justina i jesteś tolerancyjny względem niego, bo to rzadko się zdarza w Polsce( czytaj: prawie się nie zdarza)
    co do samej "wojny" fandomów ja nigdy tego nie rozumiałam i myślę, że rozumieć nie będę, bo należę do bodajże 3 fandomów i nie byłabym w stanie wrzucać na kogoś kto lubi kogoś innego. najgorsze w tym wszystkim jest to, że np. fandom dzieli się pod względem tego w co wierzą weźmy tu Larry Shippers i Eleanor Shippers(jeśli wiesz o co chodzi). dobrze, że chociaż ja i moi znajomi nie dzielimy się na takie kategorie chociaż każde z nas ma inne zdanie na róz fandom zespołu One Direction, są to chyba bardziej spokojni ludzie, z tego co zauważyłem tematy dotyczące np. chłopców z 1D.
    idę czytać inne twoje wpisy ;) yoolo (jak to mówi Klaudia)

    OdpowiedzUsuń
  34. Prawda, ja przez takie coś ryczałtem jak głupia we wtorek.
    sabrinka123.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  35. Dawid, to naprawdę Twój oficjalny blog? Bo jakoś tak uwierzyć nie mogę, że możemy się skontaktować ze sławnym piosenkarzem :)

    OdpowiedzUsuń
  36. Ja np. uwielbiam Justina a wiedząc że mamy również takiego kogoś jak ty naszego Dawida nie pojmuje jak można byc aż tak podłym żeby kogoś obrażac nieznająca tej drugiej osoby ,każdy ma prawo mieć własnie zdanie ,własną opinię i własnego idola. ;)

    OdpowiedzUsuń
  37. jestem Directionerką i kocham one direction , i nie nawidzę jak ktoś ich obraża , ale jeżeli to robi to ja nie odwdzięczam mu się tym samym i nie krytykuje jego idola bo to bez sensu , ludzie czasami powinni zastanowić się co piszą. Za Justinem nie przepadam ale Never Say Never jest mega zaraźliwe <3

    OdpowiedzUsuń