środa, 16 grudnia 2015

na ketonalu piszę się całkiem nieźle.


CZEŚĆ


Piszę do Was z mojej ulubionej kanapy na tym świecie, czyli kanapy w mieszkaniu mojego brata w Paryżu. Przyjechałem tutaj po hucznej premierze mojego następnego krążka o nazwie „Element Trzeci”, która zaskoczyła mnie niezmiernie i musiałem odetchnąć i nabrać nowego powietrza. Nowe powietrze to dla mnie inne miejsce, chociaż na chwile, no bo pod względem czystości powietrza jest tu podobnie jak w Polsce, przekracza się dopuszczalne wartości stężenia cząsteczek dwutlenku siarki, czy tlenku węgla w powietrzu. 

Zacznę od razu strzelać tematami, bo zapomniałem ładowarki od laptopa i mam 15% baterii. Powinno starczyć. 
Płyta Was zaskoczyła, dużo nowych dźwięków, wiele przesuniętych granic - czy wokalnie, czy jeśli chodzi o elektronikę, która się na niej pojawiła - jest fajnie. 12 nowych kawałków + 1 remix - to jest to, co znajdziecie na tym czarno-białym krążku. Dwie ballady czyli YIN YANG, DODAJ MI SIŁ, w sumie to trzy, bo utwór HEADLINES też zajeżdża balladą. Kawałek ZA NAMI, który podoba się Wam chyba najbardziej - wnioskuję to czytając na bieżąco komentarze na YouTube. DROGA, czyli pierwszy singiel. Trzy kawałki do ostrych densów, czyli IDEALNY STAN, BĘDĘ BLISKO i O KAŻDY DZIEŃ. FREEDOM, który gdy śpiewam na scenie unosi mnie bardzo, tak bardzo, że mam w dupie wszystkie złe rzeczy, o których pamiętałem jeszcze przed wejściem na scenę. Podobnie jest z kawałkiem NIE MÓW NIE, który ma Was motywować do wszystkiego, co chcecie osiągnąć w życiu. Wszystko jest w zasięgu naszych rąk, ale to już chyba wiecie, powtarzam się jak głupi. BĘDZIESZ ZE MNĄ czyli flirciarski kawałek o kolesiu, który jest pewien, że ją zdobędzie. Bywa i tak :) OSKARŻ MNIE czyli muzyczny list do ludzi, którzy nienawidzą innych ludzi za nic. Tacy wiecie, hejterzy. Na 9893 był podobny kawałek o tytule MÓJ ŚWIAT, na POP&ROLL było to MORZE SŁÓW. Tradycja musi trwać, tak więc śpiewamy głośno OSKARŻ MNIE, ale tylko w domu, bo na koncertach niestety tego nie gramy - i tak na nowej trasie będziecie mogli usłyszeć bodajże o 2 kawałki więcej - czyli magiczna liczba 18! Co do koncertów, daty w tym tygodniu.

Czy Wy też nie możecie doczekać się trasy klubowej tak samo jak ja? Szykujemy dla Was aranżacyjną eksplozję, a emocję przy śpiewaniu ballad będą krzyczeć same za siebie. Będzie niesamowicie… obiecuję! W ogóle przyszły rok da nam bardzo wiele okazji do zobaczenia się, szybkiej rozmowy i wymiany uśmiechu. Zamykam laptopa, lecę na koncert… starej Pani :)

Cześć, wróciłem do Polski - tak jak się spodziewałem, rozładował mi się laptop, a ładowarka została w Warszawie, no nic… odciąłem się od siedzenia przy laptopie. Potrzebny był mi ten wyjazd, choć krótki, to intensywny. Pojechałem tam, bo był koncert, na który zostałem zaproszony przez mojego brata, Michała. Przy okazji friendsy, którzy pojechali z nami, nie widzieli różnych miejsc w Paryżu, wybrali się, by je zobaczyc, np. DisneyLand, w którym spędziliśmy całą sobotę. Koncert Madonny był niesamowity. Takiego show w wykonaniu prawie 60-letniej Pani to ja jeszcze nie widziałem i sory, że gadam ciągle o wieku, ale to przez mój zachwyt! Chciałbym mieć taką formę w jej wieku i zapał do tego, by codziennie dbać o swoją duszę i ciało z czystą przyjemnością, a nie udręką i myślą w głowie „ile jeszcze, ile jeszcze tego treningu?”.  No, może kiedyś. 

Teraz leżę w łóżku i taki obraz moi najbliżsi będą widzieć jeszcze przez około dwa dni. Wczoraj wycinali mi dwie ósemki i wkręcali śrubę do kości, w którą za pół rok wkręcą zęba. Będę miał sztucznego kła, ale czad! Może poproszę o złoty? THUG LIFE, fuck bitches get money. W czwartek mamy wigilię dla przyjaciół i znajomych, ze spuchniętą mordą wniosę barszcz i tylko popatrze, jak wspólnie piją sobie winko i śmieją się od ucha do ucha. Jak na razie to budzę się z zakrwawioną poduszką a myśl, że za dwa tygodnie czeka mnie to samo, ale po drugiej stronie, zbytnie mnie nie pociesza. Tak czy siak niedługo bierzemy się za kręcenie drugiego teledysku do piosenki zimowej, takiej, która da Wam trochę otuchy podczas dni rozpaczy i wkurzania na to, że ferie się już kończą, czy zaczną się dopiero za miesiąc. Uspakajając Was, na przyszły rok mamy już mnóstwo koncertów i kampanii reklamowych, więc nie rozstajemy się ani na chwilę. No i koncerty klubowe… najlepsze ze wszystkich! :) Bilety na pewno nie będą droższe niż na poprzedniej trasie. Mogą być nawet tańsze, zależy od miasta, a miast jest więcej niż w tamtym roku. Teraz już chyba umiecie teksty. Bardzo się cieszę, że tak chętnie kupujecie płyty - fizyczna sprzedaż udowadnia mi, że to jest jednak po coś, więc dziękuję z całego serca i życzę miłego słuchania. 

Mam jednak nadzieję, ze u Was jest lepiej, że przygotowujecie się do świąt, kupujecie bądź robicie (to lepsze!) prezenty by zaskoczyć swoich bliskich i że nikomu nie kupiliście psa pod choinkę - pamiętajcie, takich rzeczy się nie robi. Życzę Wam miłych, radosnych świąt, wymarzonego śniegu i spokoju w rodzinie. Spokoju podczas wigilii, spokoju po wigilii - czasami wiecie jak jest po :)…


listen, sierpień
https://www.youtube.com/watch?v=yzTuBuRdAyA
























pa kochani.