To już rutyna - znów jestem w aucie. Tym razem jadę do Was do Krakowa. Podpiszę Wam każdą płytę POP&ROLL. Widzimy się w Galerii Krakowskiej około godziny 17stej. Widziałem na instagramach i twitterach, że już czekacie, musicie więc wiedzieć, że zapieprzam po autostradzie jak głupi, by do Was zdążyć. Weedy śpi i ma wszystko w dupie, jak zawsze.
Dziś na podróż założyłem ortalionowe dresy (nie, nie zaczynam kariery szafiarza i nie, to żaden sponsorowany post), po prostu tak bardzo przypomniało mi się dzieciństwo, te dziury w każdym możliwym miejscu po skakaniu przez płoty i wywracaniu się przy grze w piłkę. Już jestem dużym Dawidem, który w torbie ma słoiki z bigosem od mamy. Fajne te życie, wiecie? A to w dużej mierze dzięki Wam.
Wczorajszy czwartek bardzo miły - zaliczyłem kolejne godziny jazdy, chcę w końcu mieć to prawko i swojego pięknego citroena c4 kaktusa, fuck yeah bitches. Byłem na siłowni, w radiu na nagraniu, a potem na winie u znajomych. Wypili dwie butle, poszli do kina. Klątwa Jessabelle - film przedstawiany jako horror, a tylko raz wywróciliśmy cały popcorn do góry nogami, tylko raz… Nie był za straszny, ale wymagał wytężenia szarych komórek i tak naprawdę cały film żyłem w kłamstwie, jeśli chodzi o głowną postać. W sumie ona też. Więc takie mocne 5/10 - pisał krytyk filmowy, Dawid Kwiatkowski.
W sumie… do tego życia w autach i w busach da się przyzwyczaić. Leżę sobie teraz właśnie tak:
Dziś na podróż założyłem ortalionowe dresy (nie, nie zaczynam kariery szafiarza i nie, to żaden sponsorowany post), po prostu tak bardzo przypomniało mi się dzieciństwo, te dziury w każdym możliwym miejscu po skakaniu przez płoty i wywracaniu się przy grze w piłkę. Już jestem dużym Dawidem, który w torbie ma słoiki z bigosem od mamy. Fajne te życie, wiecie? A to w dużej mierze dzięki Wam.
Wczorajszy czwartek bardzo miły - zaliczyłem kolejne godziny jazdy, chcę w końcu mieć to prawko i swojego pięknego citroena c4 kaktusa, fuck yeah bitches. Byłem na siłowni, w radiu na nagraniu, a potem na winie u znajomych. Wypili dwie butle, poszli do kina. Klątwa Jessabelle - film przedstawiany jako horror, a tylko raz wywróciliśmy cały popcorn do góry nogami, tylko raz… Nie był za straszny, ale wymagał wytężenia szarych komórek i tak naprawdę cały film żyłem w kłamstwie, jeśli chodzi o głowną postać. W sumie ona też. Więc takie mocne 5/10 - pisał krytyk filmowy, Dawid Kwiatkowski.
W sumie… do tego życia w autach i w busach da się przyzwyczaić. Leżę sobie teraz właśnie tak:
i jest całkiem wygodnie. Mam swoje ulubione kanapki, wodę i halsy. Prowadzi mój ulubiony kierowca - Wrzosek. Weedy bawi mi się w nogach, albo śpi. Zatrzymujemy się na stacjach, jemy, jedziemy dalej. W miejscach, do których jeżdżę, jest mi bosko. Mam jeszcze więcej jedzenia w garderobach. Niektórzy trochę srają i zachowują się w stosunkach do mnie jakbym był Królową Elżbietą i zaraz pewnie gdyby mieli taką możliwość, rozłożyliby mi czerwony dywan pod nogi. Ale ludzie, nie trzeba. Jestem Dawid. Nie Pan Dawid, nie Gwiazda Dawid. Po prostu Dawid. Tak samo bekam i robię kupę jak Wy. W sumie nie wszyscy, no bo dziewczyny kup nie robią. Mam nadzieję…
Wracając do podpisywań, jest problem z Katowicami i na pewno nie odbędą się onę 17stego. Policja się nie zgodziła, czy coś takiego, nie wiem dokładnie, SATURN na swoim fanpage Wam wszystko napisze. Ale walczymy o następną datę, nic się nie martwcie. Pamiętam o Was. Pamiętam też o innych miastach, ale kochani… gdyby rok trwał 600 dni, a ja mógłbym się rozdwoić… byłoby super.
Tak więc… pisałem pisałem i dotarłem pod Galerię Krakowską - idę na backstage, a Wy już się szykujcie. Muszę przebrać dresy, bo takiej popeliny to ja nie zrobię. See ya there! :)
łapcie kilka zdjęć z koncertu z Warszawy,
fot. Artur Rawicz/koncertomania.pl
Pierwsza! <3
OdpowiedzUsuńhahahaha :D wyścigi :P już czytam lekturka <3 chwila odprężenie po dniu sprawdzianów -.- <3
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
Usuńo i jeszcze jedno - na walentynkach będziesz mógł podpisać płyty? :)
OdpowiedzUsuńMiłej podróży <3 <3 <3
OdpowiedzUsuńWczorajszy czwartek? 😂
OdpowiedzUsuńNa koncercie musiało być zajebiście ,ja niestety nie byłam ;33 ale na następnym już musze być !
OdpowiedzUsuńmiłego podpisywania :D Żeby Ci tylko ręka nie odpadła ;3
dawid powodzenia w krakowie my zobaczymy sie 21
OdpowiedzUsuńKiedy koncert w Gorzowie lub Szczecinie? Wie ktoś może? ;c
OdpowiedzUsuńDawid jesteś świetny KC :*
OdpowiedzUsuńDawid świetny jesteś naprawdę ;** Koocham Ciebie ❤
OdpowiedzUsuńDawid proszę.. Bydgoszcz czeka. Obiecałeś nam 14 lutego, że wrócisz do Bydgoszczy jeszcze w tym roku.. W Warszawie, Trójmieście miałeś już tyle koncertów.. Zajrzyj też czasami do kujawsko-pomorskiego... :( Każdy tutaj na Ciebie czeka! <3
OdpowiedzUsuńDawid brakuje nam Ciebie! proszę przeczytaj, ważne jest to dla nas, myślę, ze Ty też trochę o tym pomyślisz.. teraz jesteś z nami tak jakoś.. nie wiem jak to określić ' koncert, płyta tak "formalnie" ' proszę poświęć tą minutę dla swoich Kwiatonators... w emailu wyślę Ci zdj bo tu nie można ... :( agnieszkamiotke@gmail.com
OdpowiedzUsuńTROCHĘ MNIE WIDAĆ NA TYCH ZDJĘCIACH XD Ale gdzie są z M&G?? ♥
OdpowiedzUsuńOo citroen c4 kaktus... On mi sie tak podoba! Hahahah dobry wybor Kwiat, dobry. :) Widzimy sie w Poznniu zostalo tylko 8dni.. Cale 8dni. Szykuj sie na kolejny sztooos, a ja szykuje sie na ból i zdarcie gardla. Wygrałam płytę z MyMusic więc jesli wygram meeta to będziesz miał co podpisywac. :) Wlasnie.. jeszcze muszę nasze wspólne zdjecie wywolac! No nic, trzymaj sie, dobranoc i do zobaczenia :)!
OdpowiedzUsuńDziekuje za krakow Dawid💞
OdpowiedzUsuńDziekuje za dzis 🙊💚
Dziekuje za zyczenia na urodziny 🎁💞🎁
Dawid oczekujemy na cb w Głogowie jak na zbawienie kiedy znowó zagrasz koncert było tak super
OdpowiedzUsuńPs pozdrowienia ze szpitala bende miala operacje jutro powodzenia na koncertach
to zdjęcie z tym tekstem jest świetne:) zazdroszczę Ci fanów Dawid,serio. Chciałbym kiedyś osiągnąć to co Ty. #believe
OdpowiedzUsuńzapraszam na mojego bloga :) http://wronekoff.blogspot.com/
pozdrawiam Dawid,czekamy w Toruniu
Czytam tak i nadrabiam zaległości z czytaniem :) hmmm... ortalionowe dresy powiadasz ? mam takie same wspomnienia z dzieciństwa jak ty :) no może trochę świeższe bo młodsza jestem :) Czekam aż zaszczycisz nas koncertem w Bielsku Białej :) mam nadzieje że kiedyś się doczekam, jak mawia mój idol... NEVER SAY NEVER and BELIEVE <3
OdpowiedzUsuńJesteś dla mnie wszystkim;> Tylko czekam na okazję, żeby Cię przytulić i zrobić sobie z tobą zdjęcie;* Pamiętaj o NAS;* Wierzymy, że twoje marzenia się spełnią;* Kocham Cię;)
OdpowiedzUsuń