No i kolejny dzień piszę coś na blogu - czyżby Kwiatkowski stał się systematyczny? Chyba tak…
I już po moim występie na Sopot Top Trendy festiwal 2014… wychodząc na scenę poczułem się tak troszeczkę jak błogosławiony. Oczywiście mimo tego, że na Top Trendach bawi się dość starsza publiczność niż zwykle na moich koncertach, przed sceną widziałem pełno mordek salutujących moje imię.
Zaśpiewałem dla Was nowy utwór " Afraid" połączone z "3 żywioły"… po tym, co czytam w Waszych wiadomościach, sądzę, że Wam się podobało. Ja jestem mega zadowolony z siebie, z mojego zespołu i tancerzy, rozwaliliśmy tą scenę na koniec całego dnia :) Było super.
Ogólnie tak jak mówiłem, to był mój debiut na tak dużej scenie… przechodząc korytarzami do garderoby, czy gdziekolwiek, przechodziłem obok największych artystów w Polsce… Gratulując Agnieszce Chylińskiej występu, powiedziała, że jest zdziwiona, bo wyglądam zajebiście, a wszędzie pokazują mnie totalnie inaczej. Tak bardzo jeszcze chyba nie mogę przyzwyczaić się do tego, że Bóg mi dał szansę być częścią polskiego rynku muzycznego. A może to i dobrze? Z takim skromnym podejściem do tego wszystkiego, woda sodowa, która ponoć do łba odbija podświadomie, nie ma szans zrobić tego u mnie? Nie wiem, miejmy nadzieje. Trzeba być sobą i tylko sobą, pamiętajcie :) W sumie to nieskromnie mówię, że jestem skromny…
Dziś miałem koncert w Rzeszowie - była totalna miazga, kilka tysięcy ludzi świetnie się bawiło… Na szczęście deszcz zaczął padać już po koncercie. Organizatorzy po dwóch stronach sceny rozstawili trampoliny… Hhahaha nawet nie wiecie jak śmiesznie śpiewa się skacząc na dwa metry do góry, mega frajda. Jankes skakał po drugiej stronie i tylko zwracał na siebie uwagę… haha, oczywiście żartuje, ziomki z Gorzowa muszą trzymać się razem! :)
Dziś będziemy trzymać kciuki za Patryka, który śpiewa w "trendach". Wysyłamy na niego sms, trzymamy kciuki i musimy mu pokazać, że jest tam najlepszy i ma nas obok. Ja specjalnie leciałem samolotem razem z Igorem na ten występ, muzycy zostali jeszcze w Rzeszowie, więc pod sceną będą baunsy i to ostre.
No to co, tyle na dzisiaj, trzymamy kciuki i bawimy się przed telewizorami… lub na żywo! :)